sobota, 16 kwietnia 2011

Jak wygląda procedura postępowania dyscyplinarnego wobec studentów i doktorantów?

postępowanie dyscyplinarne na Uniwersytecie Gdańskim Piotr Kowzan

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Co to jest praktyka zawodowa i czym różni się od pracy? [opinia prawna]

Gdańsk, 14.3.2011
Do: Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku
Do wiadomości: Związku Nauczycielstwa Polskiego UG, Związku Zawodowego Solidarność UG oraz do działu prawnego Solidarności Regionu.

Dzień dobry,
Odbywamy praktyki zawodowe u największego pracodawcy na Pomorzu. Jesteśmy doktorantami i w ramach praktyk dydaktycznych/zawodowych wykonujemy pracę (uczymy studentów) niczym nie różniącą się od tego, za co pracownicy otrzymywaliby wynagrodzenie. My takiego wynagrodzenia nie otrzymujemy. Niewielka część doktorantów otrzymuje stypendium doktoranckie, lecz "nie ma [ono] charakteru świadczenia wypłacanego obligatoryjnie" (MNiSW, 2009) Nasze pytanie brzmi więc: Co to jest praktyka zawodowa/dydaktyczna i czym różni się od pracy?

Chcielibyśmy wiedzieć czy to, co nazywane jest praktyką definiowane jest tylko ilościowo (Art. 197 ust. 3. ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym mówi o 90h rocznie) czy też posiada jakieś cechy jakościowe - inne niż brak wynagrodzenia - różniące ją od pracy? Czy w przypadku niespełnienia (mamy nadzieję istniejących) wymogów formalnych stawianych przed pracodawcą, mamy szanse na odzyskanie wynagrodzeń?

Radca Prawny UG, w odpowiedzi na nasz wniosek o udzielenie informacji o przepisach prawnych dotyczących praktyki zawodowej, wskazał, że Art. 197 ust. 3 Ustawy "jednoznacznie określa formę praktyk zawodowych doktorantów. Jest to forma prowadzenia zajęć dydaktycznych lub uczestniczenie w ich prowadzeniu", a bardziej szczegółowego określenie czym jest praktyka dokonywać w ramach programu studiów ma Rada Wydziału. Trudno nam jednak uwierzyć, że nie istnieją wyższe rangą przepisy regulujące problem tzw. praktyk zawodowych/dydaktycznych.

Ponadto, w korespondencji pomiędzy Rzecznikiem Praw Obywatelskich a Ministerstwem Nauki i Szkolnictwa Wyższego w zgłaszanej przez nas sprawie możliwości zakładania związków zawodowych doktorantów, Ministerstwo stwierdziło, że doktoranci nie są pracownikami a "pomiędzy doktorantami a uczelnią istnieje stosunek prawny o dominujących cechach administracyjnoprawnych, w którym brak cech charakterystycznych dla stosunku pracy" (MNiSW, 2009). Jednak w rzeczywistości, odbywając praktyki wykonujemy pracę, którą przed nami wykonywali i równolegle z nami wykonują ludzie będący z Uczelnią w stosunku pracy.

[Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego [MNiSW] (2009, 7 lipca).
Pismo w sprawie możliwości tworzenia związków zawodowych doktorantów.
Znak: MniSW-DP-ZOP-682-746-2/MZ/09. ]

Prosimy o przyjrzenie się naszej sprawie. Z roku na rok problem darmowych praktyk będzie prawdopodobnie narastał.
Z wyrazami szacunku,
Rada Doktorantów Wydziału Nauk Społecznych UG
ul. Bażyńskiego 4
80-952 Gdańsk
pokój doktorantów A304


Dziś tj. 4.4.2011 otrzymaliśmy opinię z biura prawnego Zarządu Gdańskiego NSZZ „Solidarność”.
Dziękujemy!














A oto odpowiedź z Państwowej Inspekcji Pracy - Inspektoratu w Gdańsku, którą otrzymaliśmy 11.4.2011


czwartek, 10 lutego 2011

Wyjaśnianie czym jest (bezpłatna) praktyka zawodowa/dydaktyczna, a czym nie jest

Gdańsk, 10.02.2011

Rada Doktorantów
Wydziału Nauk Społecznych
Uniwersytetu Gdańskiego
Budynek WNS UG, pokój A304

Biuro Prawne
Uniwersytetu Gdańskiego
Radca prawny mgr Marek Kumiński


Wniosek o udzielenie informacji o przepisach prawnych
dotyczących praktyki zawodowej



Jako członkowie społeczności akademickiej nie mający wykształcenia prawniczego, ale zainteresowani stosowaniem prawa na macierzystej uczelni, bardzo byśmy prosili o udzielenie odpowiedzi na pytania dotyczące odbywania przez uczestników studiów doktoranckich praktyk zawodowych w formie prowadzenia zajęć dydaktycznych lub uczestniczenia w ich prowadzeniu w myśl art. 197 ust. 3 ustawy z dnia 27 lipca 2005 r., Prawo o szkolnictwie wyższym (Dz.U. Nr 164, poz. 1365 z późn. zm.).

Art. 197 ust. 3 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym stanowi „Doktoranci mają także obowiązek odbywania praktyk zawodowych w formie prowadzenia zajęć dydaktycznych lub uczestniczenia w ich prowadzeniu. Maksymalny wymiar zajęć dydaktycznych prowadzonych przez uczestników studiów doktoranckich nie może przekraczać 90 godzin dydaktycznych rocznie.” Powyższy przepis znalzał swoje odzwierciedlenie zarówno w § 134 pkt 5 Statutu Uniwersytetu Gdańskiego z dnia 8 czerwca 2006 roku (t.j. z dnia 28 października 2010 roku - załącznik do uchwały nr 67/10 Senatu Uniwersytetu Gdańskiego z dnia 28 października 2010 roku w sprawie zamiany Statutu UG) jak i w § 8 pkt 3 Regulaminu Studiów III Stopnia - Studiów Doktoranckich w Uniwersytecie Gdańskim (załącznik do uchwały nr 27/08 Senatu Uniwersytetu Gdańskiego z dnia 27 marca 2008 r. Nadmienić tylko należy, że w wypadku Studiów Doktoranckich z zakresu Pedagogiki i Nauk o Polityce program tych studiów "praktykę dydaktyczną" ograniczył do ostatnich dwóch (z czterech) lat odbywania studiów, w wymiarze zależnym od potrzeb i możliwości instytutu kierunkowego. Natomiast uczestnicy Studiów Doktoranckich z zakresu Psychologii (studia tylko w trybie niestacjonarnym) wogóle nie mają obowiązku odbywania praktyk dydaktycznych.

Chcielibyśmy uzyskać odpowiedzi na nastepujące pytania:
1.Czy jeżeli w ustawie mowa jest o odbywaniu praktyk zawodowych w formie prowadzenia zajęć dydaktycznych lub uczestniczenia w ich prowadzeniu to jest to ograniczenie praktyki zawodowej tylko do takiej formy (w Statucie UG użyto sformułowania „praktyka dydaktyczna” a nie praktyka zawodowa; natomiast przepis regulaminu studiów jest „kalką” przepisu zawartego w ustawie) czy jest też dopuszczalna inna forma odbywania praktyk zawodowych, a jeśli tak to jaka?

2.Czy praktyki te mogą być realizowane na innym wydziale UG lub poza Uniwersytetem Gdańskim, zwłaszcza gdy nie ma możliwości ich realizacji w ramach jednostki organizacyjnej (instytut/wydział) pod którą „podlega” doktorant?

3.Czy obowiązek odbywania praktyki zawodowej dotyczy zarówno uczestników studiów doktoranckich odbywających je w trybie stacjonarnym jak i niestacjonarnym?

4.Czy organizacja przez Uczelnię praktyk zawodowych odbywanych przez uczestników niestacjonarnych studiów doktoranckich powinna zapewniać zatrudnionym (również, a zwłaszcza poza Uczelnią) doktorantkom i doktorantom możliwość wykonywania przez nich pracy w ramach stosunku pracy, zgodnie z art. 195 ust. 5 ustawy?

5.Czy odbywając praktyki zawodowe w formie prowadzenia zajęć dydaktycznych lub uczestniczenia w ich prowadzeniu doktoranci mają prawo do ubezpieczenia społecznego (powszechne ubezpieczenie zdrowotne w odniesieniu do doktorantów jest realizowane przez Uczelnię po zgłoszeniu się przez danego doktorant)?

6.Czym właściwie praktyka zawodowa odbywana przez uczestnika studiów doktoranckich odróżnia się od pracy asystenta zatrudnionego na Uczelni, oprócz oczywiście kwestii braku odpłatności w przypadku doktorantów?

Z poważaniem,
Rada Doktorantów WNS



Odpowiedź Radcy Uniwersytetu w Sprawie Praktyk Dydaktycznych Doktorantów UG

wtorek, 8 lutego 2011

Rzecznik Praw Obywatelskich w sprawie zakładania związków zawodowych doktorantów

Gdańsk, 13 marca 2009


Rada Samorządu Doktorantów
Wydziału Nauk Społecznych
Uniwersytetu Gdańskiego
e-mail: dokwns@ug.gda.pl
pokój A304 budynek WNS


Dr Janusz Kochanowski
Rzecznik Praw Obywatelskich
Al. Solidarności 77,
00-090 Warszawa
e-mail: rzecznik@rpo.gov.pl


ZAPYTANIE


Czy uczestnicy studiów doktoranckich mogą założyć związek zawodowy na uczelni?


Jako organ reprezentujący doktorantów Uniwersytetu Gdańskiego prosimy o podjęcie sprawy dotyczącej możliwości zakładania związków zawodowych przez doktorantów.


W Art. 2 Ustawy o związkach zawodowych doktoranci nie są wymienieni, bo forma studiów doktoranckich wynikającą z wprowadzenia systemu bolońskiego jest elementem nowym na polskich uczelniach. Status nasz jest nieokreślony – nie jesteśmy ani studentami, ani pracownikami. Ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym wiąże doktorantów quasi stosunkiem pracy, na który składają się:


  • Obowiązek odbywania praktyk dydaktycznych w formie prowadzenia zajęć dydaktycznych, zagrożony sankcją w postaci skreślenia z listy doktorantów. Nie może to być więcej niż 90 godzin rocznie (Art. 197 pkt 3 Prawa o szkolnictwie wyższym).

  • Ubezpieczenie zdrowotne opłacane przez uczelnię

  • Możliwość wypłacania stypendium doktoranckiego w wysokości nie niższej niż 60% minimalnego wynagrodzenia zasadniczego asystenta (Art. 200 Prawa o szkolnictwie wyższym).

  • Okres odbywania studiów (nie dłuższy niż 4 lata) wlicza się do okresu pracy, jeżeli doktorant uzyska tytuł doktora (Art 198 pkt.3 Prawa o szkolnictwie wyższym).


Uznajemy związki zawodowe za istotny element praw obywatelskich zarówno doktorantów, jak i studentów, dlatego też prosimy o zajęcie się kwestią możliwości uzwiązkowienia obu tych grup.


Z poważaniem



Rzecznik zawiadomił Ministerstwo o planach doktorantów, przekazując tam nasze pytanie:


A oto analiza Ministerstwa, na którą nie mieliśmy czasu i sił zareagować, więc stała się stanowiskiem RPO:








czwartek, 4 lutego 2010

Solidarność z doktorantami i doktorantkami z Wrocławia

Do Doktorantek i Doktorantów Uniwersytetu Wrocławskiego

Przesyłamy Wam wyrazy naszej solidarności. Problemy, które zdecydowaliście się przedstawić rozpoczynając akcję protestacyjną, są także naszymi problemami.

Doktorantami staliśmy się przez złożenie przysięgi, w której obiecywaliśmy bronić jedności stanu akademickiego. Dziś stajemy w jej obronie, gdyż warunki finansowe, na jakich budujemy Naukę w Polsce, wykluczają nas z tej społeczności.

Sytuacja doktorantów jest złożona i zła. O degradacji pozycji naukowca w Polsce niech świadczy fakt, że coraz więcej doktorantów wcale nie otrzymuje stypendiów doktoranckich. Ci, którzy otrzymują stypendia doktoranckie, nie są w stanie nawet z nich przeżyć, nie wspominając o rozwoju naukowym. Fakt, że chcemy dzielić się naszymi odkryciami ze studentami, wykorzystywany bywa przeciwko nam - do uczenia zaprzęgani są już nawet doktoranci, którzy nie otrzymują stypendiów. Doktoranci nie są nawet objęci ubezpieczeniem społecznym!

Wiemy, że nie będzie "uczelni flagowych" bez doktorantów. Jesteśmy warunkiem sukcesu każdego wydziału czy instytutu. Jednak nasze "fabryki dyplomów" zarządzane są kosztem zadłużenia poszczególnych wydziałów. Dlatego coraz częściej słyszymy o groźbach ściągania z nas "haraczu" za przedłużanie badań. Szczytem wyzysku jest pobieranie opłat za studia doktoranckie. Jednocześnie uczelnie nie rezygnują z uwzględniania naszych osiągnięć i publikacji jako swojego statutowego dorobku badawczego.

Sprzeciwiając się niesprawiedliwości wobec doktorantów nie zapominajmy o studentach. Proces Boloński spowodował, że studenci mają mniej czasu na rozpoznanie swojej sytuacji: 3 lata na studiach licencjackich, 2 lata na magisterskich. My na tzw. studiach spędzamy najwięcej czasu. Mamy na ogół 4 lata na przeprowadzenie badań, prowadzenie zajęć, publikowanie, zaliczenie kursów i obronę naszych doktoratów. Studenci (i niestety coraz częściej również doktoranci) są najbardziej obciążoną podatkami pośrednimi grupą społeczną, a za swój wkład pracy wynagradzani są "paciorkami" w postaci punktów ECTS. Zastępowanie godnej płacy "paciorkami" nie wystarczy ani doktorantom ani nikomu, kto ma szacunek do swojej pracy!


Jako doktoranci z ”fabryk dyplomów i wiedzy” jesteśmy swego rodzaju „robotniczą arystokracją”, dlatego części z nas udaje się zdobyć atrakcyjne stypendia. Nie jest to jednak rozwiązanie dla wszystkich pracujących dla rozwoju Nauki w Polsce. W sytuacji braku stypendiów doktoranckich na wielu wydziałach (szczególnie humanistycznych i nauk społecznych), pomysły, by doktoranci utrzymywali się tylko z grantów, uważamy za rozwiązanie, które wyklucza projekty badawcze nieatrakcyjne z punktu widzenia logiki rynku i priorytetów zawartych w funduszach unijnych. Zatem przeciwstawiając się podziałowi na te lepsze (dofinansowane) i gorsze (niedofinansowane) nauki, pamiętajmy więc, że każda propozycja złożona doktorantom, jest propozycją złożoną całemu stanowi akademickiemu.

Samorząd doktorantów Uniwersytetu Gdańskiego popiera Wasze postulaty i diagnozę sytuacji wyrażone w odezwie "Do społeczności akademickiej Uniwersytetu Wrocławskiego". Mając na uwadze wspólny interes całej społeczności akademickiej w Polsce, a w szczególności młodej kadry naukowej – doktorantów i doktorantek, którzy domagają się od kilku lat wprowadzenia powszechnych stypendiów doktoranckich, wzywamy do podjęcia wspólnych działań na szczeblu krajowym i nawiązania współpracy w celu wywarcia nacisku na Ministerstwo Nauki, wszystkie uniwersytety i akademie w Polsce. Mamy nadzieję, że formy, skala oraz skuteczność naszych działań będą odbiciem innowacyjności, mobilności oraz interdyscyplinarności naszego środowiska.

Z wyrazami solidarności,
Uczelniana Rada Doktorantów Uniwersytetu Gdańskiego

wtorek, 17 listopada 2009

Impreza Integracyjna Doktorantek i Doktorantów UG



Uczelniana Rada Doktorantów UG
zaprasza wszystkie doktorantki i wszystkich doktorantów UG
na


IMPREZĘ INTEGRACYJNĄ

która rozpocznie się w sobotę 21 listopada o godz. 20.00
w klubie Mechanik na Politechnice Gdańskiej
ul. Do Studzienki 61

Wstęp wolny za okazaniem legitymacji (również dla osoby towarzyszącej)

ZAPRASZAMY !!!